Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Chemioterapia i radioterapia nie leczą raka? Sprawdzamy fałszywego eksperta
Na Instagramie dużą popularność zdobył film, w którym rzekomy ekspert odradza pacjentom onkologicznym poddawanie się chemioterapii i radioterapii. Sprawdziliśmy, kim jest ten „specjalista” oraz jak bliskie prawdy są jego teorie.

fot. Pexels / Instagram / Modyfikacje: Demagog
Chemioterapia i radioterapia nie leczą raka? Sprawdzamy fałszywego eksperta
Na Instagramie dużą popularność zdobył film, w którym rzekomy ekspert odradza pacjentom onkologicznym poddawanie się chemioterapii i radioterapii. Sprawdziliśmy, kim jest ten „specjalista” oraz jak bliskie prawdy są jego teorie.
Analiza w pigułce
- Na Instagramie opublikowano film, w którym rzekomy ekspert krytykuje konwencjonalne metody leczenia nowotworów i twierdzi m.in., że chemioterapia i radioterapia nie są skutecznymi metodami leczenia [czas nagrania: 00:05]. Mówi również o tym, że lekarze nie znają przyczyn występowania nowotworów oraz że chemioterapia zabija pacjentów [czas nagrania: 00:26].
- Występujący w filmie Robert Morse nie jest onkologiem i nie ma żadnego uznawanego tytułu medycznego.
- Statystyki (1, 2, 3) potwierdzają skuteczność leczenia nowotworów metodami konwencjonalnymi. Zarówno chemioterapia, jak i radioterapia są sprawdzonymi metodami leczenia nowotworów. Ich skuteczność zależy m.in. od rodzaju nowotworu i tego, jak wcześnie został on wykryty.
- Wbrew temu, co twierdzi Morse [czas nagrania: 0:26] ryzyko komplikacji po leczeniu chemioterapią jest znacznie mniejsze od szansy na to, że terapia przedłuży życie pacjenta.
Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583
Wokół leczenia onkologicznego krąży wiele fałszywych informacji, w tym głosy zachęcające do porzucenia konwencjonalnych metod leczenia. Pacjenci, którzy uwierzą w takie przekazy, ryzykują zmniejszeniem swoich szans na powrót do zdrowia lub nawet na przeżycie.
Jednym z miejsc, gdzie możemy trafić na dezinformację medyczną, jest profil na Instagramie o nazwie trener_dawid96, obserwowany przez prawie 40 tys. osób. Niedawno udostępniono na nim film, w którym osoba przedstawiana jako dr Robert Morse krytykuje medycynę konwencjonalną i jej podejście do leczenia nowotworów.
Film podpisano [pisownia oryginalna]: „Rak jest łatwy do pokonania. O ile znasz mechanizmy swojego organizmu”. W nagraniu usłyszymy wiele stwierdzeń niezgodnych z konsensusem naukowym, m.in.: „jeżeli oczekujesz, że chemioterapia lub radioterapia cokolwiek wyleczą, jesteś całkowicie w błędzie” [czas nagrania: 00:05]. Później pada oskarżenie: „oni [praktykanci medycyny konwencjonalnej – przyp. Demagog] nawet nie wiedzą, co powoduje choroby” [czas nagrania: 00:20].
Pod wpisem trafimy na komentarze sugerujące, że niektóre osoby uwierzyły w podawaną dezinformację. Jak pisze jeden użytkownik Instagrama [pisownia oryginalna]: „»Rak « i związana z nim chemioterapia to drugi najlepszy model biznesowy na świecie po handlu dziećmi i ludźmi”. Inna osoba prosi o więcej informacji [pisownia oryginalna]: „Gdzie mozna obejrzec calosc? Ja mam wsrod bliskich zle doswiadczebia z chemia niestety […]”.
Robert Morse nie jest lekarzem
Występujący w filmie Robert Morse jest naturopatą oraz autorem książek z pogranicza medycyny i wierzeń duchowych. Według analityków Media Bias/Fact Check jego działalność zalicza się do pseudonauki. W ich ocenie poglądy Morse’a opierają się na dowodach anegdotycznych, a wiele jego twierdzeń nie ma empirycznego poparcia.
Morse podpisuje się wieloma tytułami, np. N.D. (doktor naturopatii), D.Sc. (doktor nauk) i M.H. (mistrz zielarstwa). Żaden z tych tytułów nie jest równoważny z konwencjonalnymi stopniami lekarskimi (1, 2, 3). Tytuły te nie są uznawane za kwalifikacje medyczne w Polsce ani w większości krajów europejskich i stanów USA. Zgodnie z polskim prawem, naturopaci nie mogą określać się „lekarzami”.
Inne nagranie Morse’a już wcześniej sprawdzaliśmy. W tym filmie Morse twierdzi, że człowiek powinien w znaczącej większości żywić się owocami, czyli unikać nie tylko mięsa, lecz także warzyw. W rzeczywistości owoce powinny stanowić jedynie jeden z elementów zdrowej diety człowieka. Opieranie jej wyłącznie na owocach nie jest zdrowe, przede wszystkim dlatego, że zawierają one dużo cukru.
Morse na swojej stronie internetowej oferuje suplementy diety i inne produkty, lecz nie obiecuje ich skuteczności. Jak sam przyznaje w podpisie na dole strony:
„Niniejsze oświadczenia nie zostały ocenione przez Food and Drug Administration. Ten produkt nie jest przeznaczony do diagnozowania, leczenia, zapobiegania ani leczenia jakiejkolwiek choroby”.
Chemioterapia i radioterapia są sprawdzonymi metodami leczenia nowotworów
Wbrew temu, co twierdzi Robert Morse [czas nagrania: 00:05], statystyki jednoznacznie potwierdzają skuteczność chemioterapii i radioterapii w leczeniu raka (1, 2, 3, 4, 5).
W nagraniu Morse skupia się na raku jajnika: „nie ma mowy, żeby chemioterapia albo radioterapia wyleczyły raka jajnika” [czas nagrania: 00:14]. Radioterapia faktycznie nie jest powszechnie stosowana jako metoda leczenia raka jajnika, jednak chemioterapia jest podstawą leczenia i jest kluczowa w skutecznej walce z tą chorobą.
Skuteczność chemioterapii w leczeniu nowotworów zależy od rodzaju nowotworu, od tego, w jakim stadium został on wykryty oraz od fizycznej reakcji indywidualnego pacjenta na proces leczenia. Największe szanse na przeżycie daje wczesna diagnoza i konsultacja z onkologiem.
Według raportu zwrotnikraka.pl radioterapia jest zalecana w większości przypadków nowotworów leczonych w krajach, które mają dobrze zorganizowaną opiekę zdrowotną:
„W krajach, gdzie opieka zdrowotna jest zorganizowana najlepiej, ponad połowa chorych na nowotwory ma szanse na wyleczenie. Powszechnie uważa się, że w krajach UE posiadających najlepszą opiekę onkologiczną, takich jak Niemcy, Francja, Belgia i Holandia, leczeniu promieniami powinno być poddawanych ok. 2/3 wszystkich chorych na nowotwory”.
Nie chemioterapia, a nowotwory zabijają pacjentów onkologicznych
Chemioterapia może mieć efekty uboczne (1, 2, 3), ale stwierdzenie, że zabija ona pacjenta [czas nagrania: 00:26] mija się z prawdą. W trakcie chemioterapii leki rozprowadzane w organizmie niszczą rozproszone komórki nowotworowe. Ten mechanizm może objąć także zdrowe komórki. Jednak ze względu na szybkie podziały komórek nowotworowych, te są eliminowane skuteczniej. Dr hab. n. med. Monika Rucińska z Katedry Onkologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wyjaśniła w komentarzu dla Demagoga:
„Chemioterapia oczywiście może również oddziaływać na komórki zdrowe/prawidłowe, które się szybko dzielą, co może prowadzić do powstania określonych i znanych efektów ubocznych. Istnieje szereg różnic między komórkami nowotworowymi i zdrowymi, które powodują, że te pierwsze są bardziej podatne na chemioterapię (np. mniejsze zdolności regeneracyjne i reparacyjne komórek nowotworowych)”.
Chemioterapia ratuje życie setkom tysięcy ludzi na całym świecie. Ryzyko zgonu w wyniku komplikacji po leczeniu jest bardzo niewielkie, a korzyści (wyleczenie choroby, przedłużenie życia) znacznie przewyższają ewentualne powikłania.
Medycyna konwencjonalna dobrze zna przyczyny i mechanizmy nowotworów
Mechanizmy występowania nowotworów są szeroko zbadane (1, 2, 3). Badania pozwoliły zidentyfikować różne przyczyny raka, w tym infekcje, czynniki genetyczne i czynniki związane ze stylem życia. Oskarżenie padające w filmie [czas nagrania: 00:20] jest więc fałszywe. W filmie usłyszymy również „[…] słowo przerzuty jest głupie. To tylko pokazuje, jak głupi oni [praktykanci medycyny konwencjonalnej – przyp. Demagog] są i nie rozumieją układu limfatycznego [czas nagrania: 00:45]”. Przerzuty, czyli rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych z ogniska pierwotnego do innych części ciała, to zjawisko dobrze udokumentowane w literaturze medycznej (1, 2, 3).
Układ limfatyczny i jego rola w rozprzestrzenianiu nowotworów są dobrze zbadane.
Rozprzestrzenianie się limfatyczne jest powszechną drogą dla wielu nowotworów. Może służyć jako kanał, przez który komórki nowotworowe wędrują z guza pierwotnego do regionalnych węzłów chłonnych, a potem dalej. Badania wykazały, że komórki nowotworowe mogą wnikać do naczyń limfatycznych, migrować do węzłów chłonnych drenujących guz i tworzyć guzy wtórne.
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter