Strona główna Fake News Czy płód naprawdę „walczy” podczas aborcji? Weryfikujemy nagranie

Czy płód naprawdę „walczy” podczas aborcji? Weryfikujemy nagranie

W sieci pojawiło się nagranie pokazujące płód, który rzekomo walczy o życie w czasie przeprowadzania aborcji. Czy taka sytuacja jest możliwa? W analizie przyglądamy się tym doniesieniom. 

w tle zdjęcia z USG, zrzut ekranu z Facebooka

Fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog

Czy płód naprawdę „walczy” podczas aborcji? Weryfikujemy nagranie

W sieci pojawiło się nagranie pokazujące płód, który rzekomo walczy o życie w czasie przeprowadzania aborcji. Czy taka sytuacja jest możliwa? W analizie przyglądamy się tym doniesieniom. 

Analiza w pigułce

  • W mediach społecznościowych pojawił się materiał wideo pokazujący obraz USG płodu, który miał walczyć z „kleszczami aborcjonisty” podczas zabiegu przerwania ciąży. 
  • Nagranie z badania USG krążące w sieci nie jest prawdziwe – to efekt wizualny stworzony na potrzeby pełnometrażowego filmu „Nieplanowane”. Potwierdzają to eksperci medycyny, którzy dostrzegają w materiale kilka nieścisłości, m.in.: brak bijącego serca płodu, obecność płynu owodniowego, który powinien był wypłynąć podczas zabiegu, czy brak widocznych łożyska i pępowiny. 
  • W Polsce legalną aborcję można przeprowadzić, jeżeli ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej lub jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego  (art. 4a). Zgodnie z przepisami w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia ciężarnej kobiety nie ma określonego terminu, do którego można przerwać ciążę. Z kolei w przypadku podejrzenia, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, aborcję można wykonać nie później niż do końca 12 tygodnia ciąży.

 

AKTUALIZACJA. 25.04.2025. Analiza została zaktualizowana 25 kwietnia 2025 roku z powodu błędu merytorycznego na temat terminu przeprowadzenia legalnej aborcji. W zaktualizowanej wersji dodano nowe informacje na temat wytycznych w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży. 

Od lat odróżniamy fałsz od prawdy. Pomóż nam działać dalej: przekaż 1,5% podatku Demagogowi! Wpisz w PIT: KRS 0000615583

Aborcję od lat uważa się za kontrowersyjny zabieg, a prawo do jej przeprowadzania jest często analizowane przez organy ustawodawcze (1, 2). Ze względu na niedawne wtargnięcie Grzegorza Braunakandydata w wyborach na prezydenta RP, do szpitala w Oleśnicy z zamiarem zatrzymania obywatelskiego Gizeli Jagielskiej, ginekolożki, treści o aborcji stały się ponownie popularne.

Jeden z naszych czytelników zgłosił nam do weryfikacji nagranie obrazu USG, na którym uwieczniono ruszający się płód. Na filmie widnieją napisy: „Widać, że walczy…” oraz: „To USG dziecka walczącego w agonii, by oprzeć się kleszczom aborcjonisty, może być najsilniejszym argumentem, jaki kiedykolwiek wysunięto przeciwko aborcji”. 

Zrzut ekranu z platformy Facebook, na którym widać nagranie z rzekomego badania USG, gdzie abortowane dziecko walczy o życie. Wideo nie jest prawdziwe.

Źródło: Facebook.com, 20.03.2025

Materiał wideo zdobył sporą popularność – uzyskał ponad 790 reakcji i 950 udostępnień. W sekcji komentarzy pojawiło się wiele głosów użytkowników, którzy nie kryli swego oburzenia. Jeden z internautów napisał [pisownia oryginalna]: „Morderstwo!”, a inny [pisownia oryginalna]: „To jest to właśnie »piekło kobiet«”. Wielu użytkowników nie było pewnych, czy materiał jest autentyczny, co potwierdził komentarz z dużą ilością reakcji [pisownia oryginalna]: „Nikt nie usuwa tak rozwiniętego płodu, po co takie bzdury pokazujecie”. 

Materiał wideo o aborcji jest fałszywy i powstał na potrzeby pełnometrażowego filmu 

Materiał wideo, który stał się tak popularny w mediach społecznościowych, to krótki fragment pełnometrażowego filmu pod tytułem „Nieplanowane”. Jest to film biograficzny opisujący historię Abby Johnson, antyaborcyjnej aktywistki, który powstał w 2019 roku w Stanach Zjednoczonych. 

Oryginalny fragment filmu przedstawia zabieg aborcji 13-tygodniowego płodu oraz emocjonalną reakcję dyrektorki kliniki, którą była niegdyś Abby Johnson. Warto jednak zaznaczyć, że „Nieplanowane” nie jest filmem dokumentalnym. Nagranie z badania USG krążące w mediach społecznościowych nie jest prawdziwe – jest to efekt wizualny stworzony na potrzeby ekranizacji książki Abby Johnson.

Według lekarzy nagranie nie jest prawdziwe

Dział factcheckingowy estońskiego dziennika „Eesti Päevaleht już w listopadzie zajmował się fałszywym nagraniem – zapytano wówczas o opinię lekarzy. Z komentarzy specjalistów wynika, że w filmie pojawia się wiele nieścisłości

„Najbardziej oczywistą różnicą jest brak widocznego bicia serca płodu. Gdyby płód był tak wyraźnie widzialny, bicie serca byłoby również łatwo widoczne. Tylko płód, którego serce bije, może wykazywać ruch”.

Lekarka potwierdziła również, że proces aborcji pokazany w filmie jest daleki od rzeczywistości. Zwróciła uwagę na płyn owodniowy, który wycieka podczas takiego procesu, a na nagraniu jest stale widoczny jako czarne tło wokół płodu. „Bez płynu [owodniowego — przyp. Demagog] płód nie może się swobodnie poruszać, ponieważ nie ma miejsca” — wyjaśnia estońska lekarka.

W artykule opublikowanym przez „Eesti Päevaleht ekspertka podkreśliła również inne nieścisłości. Zwróciła uwagę na strukturę kości płodu, która wydaje się nienaturalnie jasna oraz na łożysko i pępowinę, które są niewidoczne. 

Aborcja w Polsce. Jak wyglądają realia? 

Podstawowym aktem prawnym regulującym zabiegi aborcji w Polsce jest ustawa z dnia 7 stycznia 1993 roku o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży

Do 2020 roku aborcja była legalna w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jednak 22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny wycofał tę możliwość. 

Zgodnie z wyrokiem K 1/20 aborcja w Polsce jest dopuszczana tylko w dwóch przypadkach:

  • jeśli ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (art. 4a ust. 1 pkt 1),
  • jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, czyli gwałtu, kazirodztwa lub innego przestępstwa (art. 4a ust. 1 pkt 3). 

W Polsce, zgodnie z przepisami, w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia ciężarnej kobiety przepisy nie ma określonego terminu, do którego można przerwać ciążę. Z kolei w przypadku podejrzenia, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, aborcję można wykonać nie później niż do końca 12 tygodnia ciąży.

Kontroluj polityków!

Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Prawda to coś więcej niż tylko punkt widzenia

Masz prawo do prawdy. Pomóż nam ją chronić!

Wspieram