Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Deepfake z Jerzym Ziębą – wykorzystano go do internetowego scamu
Wizerunek Jerzego Zięby – znanego z rozpowszechniania szarlatańskich treści w sieci – został wykorzystany przez internetowych oszustów. Weryfikujemy to.

Fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog
Deepfake z Jerzym Ziębą – wykorzystano go do internetowego scamu
Wizerunek Jerzego Zięby – znanego z rozpowszechniania szarlatańskich treści w sieci – został wykorzystany przez internetowych oszustów. Weryfikujemy to.
Analiza w pigułce
- Na Facebooku opublikowano nagranie, w którym „występuje” Jerzy Zięba (1, 2, 3). W nagraniu usłyszymy między innymi, że konwencjonalna medycyna nie leczy, a maskuje objawy cukrzycy [czas nagrania 0:50], oraz że po kliknięciu w załączony link możemy poznać skuteczniejszą metodę leczenia [czas nagrania 2:15].
- Nagranie to deepfake – nie zostało ono opublikowane na oficjalnym profilu facebookowym Jerzego Zięby, a analiza klatki z filmu, za pomocą narzędzia Nvidia Hive, wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo użycia sztucznej inteligencji do opracowania materiału.
- Załączony link prowadzi do strony, która jest próbą oszustwa – po otwarciu strony trafiliśmy na podejrzane „losowanie”, które może być związane z wyłudzaniem danych osobowych.
W sieci łatwo trafić na próby scamu – wiele z nich już zweryfikowaliśmy (np. 1, 2, 3). Internetowi oszuści wykorzystują też tematy dotyczące zdrowia. Tym razem padło na cukrzycę – o niej właśnie jest film, w którym „występuje” Jerzy Zięba (1, 2, 3). W nagraniu usłyszymy między innymi, że konwencjonalna medycyna nie leczy, a maskuje objawy cukrzycy: „metformina, insulina, to gó*** nie leczy, tylko maskuje objawy” [czas nagrania 0:50].
W filmie promowana jest metoda leczenia, mająca rzekomo lepsze wyniki w leczeniu cukrzycy niż konwencjonalne metody, a nawet dieta [czas nagrania 1:50]. Wspomnianą metodę rzekomo poznamy po kliknięciu w załączony link [czas nagrania 2:15].
Wpis zdobył sporą popularność: wyświetlono go ponad 129 tys. razy, a zostawiło pod nim reakcję ponad 700 użytkowników Facebooka. Pod postem znaleźliśmy komentarze, których autorzy dementują autentyczność nagrania [pisownia oryginalna]: „To nie pan Jerzy,to sztuczna inteligencja ! Tak właśnie niszczą ludzi !!!! to wielkie OSZUSTWO!!!!”, „To napewno nie Pan Jerzy to sztuczna inteligencja”.
To nie jest autentyczne nagranie – to deepfake
Występujący w filmie Jerzy Zięba jest znany z szerzenia dezinformacji medycznych (1, 2, 3). Tym razem to jednak internetowi oszuści wykorzystali jego wizerunek i zaufanie, którym się cieszy u swojej publiczności.
Fakt, że to nie jest prawdziwe nagranie, a deepfake, można wykryć po kilku charakterystycznych elementach:
- nienaturalny i mechaniczny ton głosu,
- brak oddechów w wypowiedzi,
- słowa, które rzekomo wypowiada Zięba, nie zawsze pasują do ruchu ust,
- dolna część ciała porusza się w sztywny i nienaturalny sposób.
Przede wszystkim nagranie nie zostało opublikowane na oficjalnym profilu facebookowym Jerzego Zięby. Warto również zauważyć, że wulgarna forma przekazu, jaką możemy usłyszeć w filmie, nie jest charakterystyczna dla tej osoby.
Do weryfikacji nagrania można wykorzystać jedno z dostępnych narzędzi do wykrywania treści stworzonych przy użyciu sztucznej inteligencji (1, 2, 3). Jak wynika z analizy wykonanej przez Nvidia Hive, klatka z nagrania na 93 proc. powstała przy użyciu technologii deepfake.
Promowana strona ze sposobem na cukrzycę może być niebezpieczna
W nagraniu usłyszymy, że aby poznać promowaną metodę leczenia, musimy kliknąć w załączony link [czas nagrania 2:15]. Nie powinniśmy jednak tego robić, ponieważ to może być próba oszustwa.
Internetowa strona wykorzystuje nazwę internetowej giełdy kryptowalut Uniqly, mimo że nie jest z nią powiązana. Po wejściu na stronę – przy wykorzystaniu wirtualnej przeglądarki Browserling – trafiliśmy na stronę z nagraniem imitującym materiał informacyjny Telewizji Republika.
Następnie otrzymaliśmy informację, że aby otrzymać lek na cukrzycę musimy wziąć udział w „losowaniu”. Po naciśnięciu na obrazek skrzyni skarbów otrzymujemy instrukcję, by podać imię i nazwisko oraz numer telefonu. Gdybyśmy wpisali nasze dane osobowe, oddalibyśmy je w ręce oszustów, którzy mogą rozsyłać wiadomości SMS, a następnie próbować nakłonić do dalszych działań, potencjalnie narażających nas na utratę pieniędzy lub kolejnych danych.
Konwencjonalne terapie są skuteczne w leczeniu cukrzycy
Na koniec sprawdźmy jeszcze wiarygodność przekazywanych informacji na temat leczenia. Wbrew temu, co usłyszymy w nagraniu [czas nagrania 1:50], naukowe dowody jednoznacznie wskazują na to, że konwencjonalne terapie, w tym stosowanie metmorfiny, insuliny oraz odpowiedniej diety, są w stanie poprawić jakość życia oraz wydłużyć życie pacjentów (1, 2, 3).
Jak przeczytamy w artykule opublikowanym przez lekarzy na specjalistycznym portalu Kardiologia i Diabetologia, dodanie metforminy do leczenia dietetycznego między innymi zmniejsza ryzyko powikłań makronaczyniowych o 30 proc., a ryzyko zgonu z powodu cukrzycy o 42 proc. Z kolei insulinoterapia jest głównym elementem terapii pacjentów z cukrzycą typu 2 (1, 2, 3). Badanie z 2024 roku wykazało, że wczesne wprowadzenie insuliny u nowo zdiagnozowanych pacjentów wiązało się z 31-proc. niższym ryzykiem wystąpienia udaru mózgu oraz z 28-proc. niższym ryzykiem hospitalizacji z powodu niewydolności serca, w porównaniu z pacjentami, którzy nie otrzymali takiego leczenia.
Konsensus środowiska medycznego wskazuje również na skuteczność diet i zmniejszenia masy ciała u pacjentów z cukrzycą (1, 2, 3). Niemniej jednak przed podjęciem jakiekolwiek formy terapii należy skonsultować się z lekarzem, który zaleci odpowiednią formę leczenia.
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter