Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Migrant z maczetą na przystanku w Legnicy? To fałszywa informacja
W mediach społecznościowych pojawił się materiał wideo z Legnicy, pokazujący policyjne zatrzymanie mężczyzny stojącego na przystanku autobusowym. Policja dementuje doniesienia, że był to migrant.

Fot. Pexels / TikTok / Modyfikacje: Demagog
Migrant z maczetą na przystanku w Legnicy? To fałszywa informacja
W mediach społecznościowych pojawił się materiał wideo z Legnicy, pokazujący policyjne zatrzymanie mężczyzny stojącego na przystanku autobusowym. Policja dementuje doniesienia, że był to migrant.
Analiza w pigułce
- W sieci pojawiło się nagranie (1, 2, 3), które według opisu rzekomo pokazuje zatrzymanie migranta z maczetą na przystanku w Legnicy.
- Komenda Miejska Policji w Legnicy zdementowała te informacje. Zaniepokojenie mieszkańców wzbudziło to, że mężczyzna siedzący na przystanku trzymał maczetę. Jak twierdzą służby, nie stwarzał on zagrożenia, jak też nie jest migrantem, tylko Polakiem zamieszkującym Legnicę.
- Obecnie w Legnicy trwa dyskusja na temat powstania Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC). Mają być to punkty informacyjno-usługowe, gdzie będą odbywać się m.in. kursy języka polskiego. Do Rady Miasta Legnicy złożono petycję, by takiego ośrodka nie otwierać.
Manipulacja kontekstem obrazu lub filmu to jedna z opisywanych przez nas technik dezinformacji na temat uchodźców. Przykładem takich działań mogą być wpisy, które rozpowszechniano w sieci za pośrednictwem Facebooka czy TikToka.
W jednym z postów na Facebooku napisano [pisownia oryginalna]: „Z MACZETĄ NA ULICY!!! Legnica ul. ZŁOTORYJSKA przy Złotych Apartamentach. To pewnie ten ciemnoskóry Ukrainiec jak mówi premier”. W filmie na TikToku natomiast czytamy [pisownia oryginalna]: „Taka integracja Legnica ul. Złotoryjska, migrant z maczetą”.
Film zyskał spore zasięgi na TikToku: zostawiono pod nim 33,3 tys. reakcji i udostępniono go ponad 11 tys. razy. Można zauważyć również sporo nienawistnych komentarzy wobec uchodźców czy przedstawicieli rządu. Jeden z użytkowników napisał [pisownia oryginalna]: „Już się zaczęło, podziękujcie Tuskowi, zrobi tu piekło dla ludzi”. Inny skrytykował drugą opcję polityczną [pisownia oryginalna]: „Przypomnę, że PiS sprzedał jakieś 350 tys. wiz dla różnego typu inżynierów”.
Nagranie z mylnym kontekstem udostępniono także na Facebooku na profilach Tomasza Szopińskiego oraz Przemysława Sobczyka, legnickich działaczy z partii Nowa Nadzieja. Drugi z nich do materiału wideo dodał opis [pisownia oryginalna]: „Trzaskowski mówił: »Nie przyjmiemy migrantów«. A w Legnicy już latają maczety. Rafał Trzaskowski zapewniał, że Polska nie przyjmie nielegalnych migrantów. Tymczasem na naszych ulicach — jak w Legnicy — pojawiają prawdopodobnie uśmiechnięci migranci z maczetami w rękach. To ma być ta „europejska integracja? […]”.
Policja informuje: „mężczyzna to Polak”
Do sytuacji szeroko komentowanej w mediach społecznościowych odniosła się Komenda Miejska Policji w Legnicy. Z informacji, które przedstawiono portalowi Legnica Nasze Miasto, wynika, że mężczyzna nie stwarzał zagrożenia oraz że ma on polskie obywatelstwo:
„Dostaliśmy zgłoszenie o tym, że mężczyzna siedzi na przystanku z maczetą. Na miejsce pojechali policjanci i jak się okazało, mężczyzna zakupił ten przedmiot i wracał do domu, czekał na autobus. Nie stwarzał żadnego zagrożenia, nie był agresywny, nie był pobudzony w żaden sposób. Mężczyzna nie został ukarany, bo nie popełnił ani wykroczenia, ani przestępstwa. Posiadanie takiego narzędzia nie jest zabronione, natomiast zabroniony jest zamiar użycia narzędzia w celach przestępczych. Mężczyzna to Polak i w dodatku mieszkaniec Legnicy”.
Legnica protestuje przeciwko powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców
Pod koniec stycznia 2025 roku w sieci pojawiła się informacja, że Legnica będzie jednym z czterech miast na Dolnym Śląsku, w którym powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC). Budowa tych ośrodków w naszym kraju budzi sporo emocji, a wokół tej kwestii pojawiają się nieprawdziwe wiadomości.
W jednej z naszych analiz tłumaczyliśmy, że CIC to punkty informacyjno-usługowe, w których będą się odbywać kursy języka polskiego. Ośrodki mają też oferować opiekę psychologiczną dla dzieci oraz pomoc prawną.
Informacja o powstaniu CIC nie spodobała się części mieszkańców Legnicy, którzy wyrazili swój sprzeciw w formie petycji, pod którą podpisało się ok. 2,3 tys. osób. Niezadowoleni legniczanie pojawili się także 28 kwietnia na posiedzeniu rady miasta – z banerami „NIE dla przesiedlenia imigrantów do Legnicy”.
Warto zaznaczyć, że sieć Centrów Integracji Cudzoziemców nie jest w żaden sposób powiązana z europejskim pakietem solidarnościowym oraz nie wiąże się z relokowaniem uchodźców i migrantów. Koncepcja CIC zrodziła się w 2021 roku, a więc jeszcze zanim UE przyjęła pakt migracyjny.
Legnica i uchodźcy w liczbach – co mówią statystyki?
Według raportu „Obcokrajowcy w województwie dolnośląskim”, opublikowanego przez Instytut Rozwoju Terytorialnego we Wrocławiu, w 2023 roku w Legnicy mieszkało 3,6 tys. uchodźców pochodzenia ukraińskiego. W grupie obcokrajowców mających aktualne dokumenty zezwalające na pobyt przeważały osoby młode w wieku od 25 do 29 lat oraz od 30 do 34 lat. (s. 4).
Udział cudzoziemców w ogólnej liczbie osób wykonujących pracę, według miejsca zamieszkania w województwie dolnośląskim, w 2022 roku wahał się między 1,4 proc. a 16,9 proc. w zależności od powiatu (s. 12). W Legnicy wartość procentowa pracujących cudzoziemców została zanotowana na poziomie 13,9 proc., co jest jedną z najwyższych w województwie dolnośląskim (s. 12).
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter