Edukacja 
Ekologia 
Energetyka 
Fact-checking 
Klimat 
Rosja 
UE 
Ukraina 
Wybory 
Zdrowie 
4 min czytania
Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
4 min czytania
Sąd oczyścił Janusza Palikota z zarzutów? Prokuratura dementuje
Fake news W sieci pojawił się sensacyjny komunikat, zgodnie z którym Janusz Palikot rzekomo został oczyszczony z zarzutów i dodatkowo otrzymał wysokie zadośćuczynienie. Sprawdzamy, czy faktycznie tak się stało.
fot. Facebook / Zorro2212 / Wikimedia Commons / Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 / Modyfikacje: Demagog
Sąd oczyścił Janusza Palikota z zarzutów? Prokuratura dementuje
W sieci pojawił się sensacyjny komunikat, zgodnie z którym Janusz Palikot rzekomo został oczyszczony z zarzutów i dodatkowo otrzymał wysokie zadośćuczynienie. Sprawdzamy, czy faktycznie tak się stało.
Analiza w pigułce
- W październiku 2024 roku Prokuratura Krajowa we Wrocławiu przedstawiła byłemu posłowi Januszowi Palikotowi zarzuty związane z oszustwem i z przywłaszczeniem mienia.
- W postach na Facebooku napisano, że Sąd Okręgowy w Warszawie miał oczyścić Janusza Palikota z tych zarzutów. Zgodnie z treścią wpisów sąd rzekomo nakazał wypłacenie zadośćuczynienia dla polityka w wysokości 420 tys. złotych.
- Te komunikaty są fałszywe. W celu ich weryfikacji poprosiliśmy o komentarz Prokuraturę Krajową. Odpowiedzi udzieliła nam prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska, która poinformowała, że: „nie są prawdziwe informacje dotyczące oczyszczenia Janusza P. z zarzutów. Śledztwo jest w toku i na tym jego etapie nie został sformułowany akt oskarżenia”.
3 października 2024 roku funkcjonariusze CBA zatrzymali Janusza Palikota i jego współpracowników. Jeszcze tego samego dnia wydział prokuratury we Wrocławiu postawił im zarzuty dotyczące oszustwa i przywłaszczenia mienia. Jak donoszą media, 27 stycznia 2025 roku Palikot wyszedł z wrocławskiego aresztu śledczego – po wpłaceniu kaucji w wysokości 2 mln złotych.
W ostatnim czasie na Facebooku opublikowano posty (1, 2, 3), w których podano nieprawdziwe informacje na temat tej sprawy. W jednym z nich czytamy [pisownia oryginalna]: „PILNE! Sąd Okręgowy w Warszawie oczyścił Janusza Palikota z stawianych zarzutów uznając je za bezzasadne i nakazał wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 420 000 PLN”.
Źródło: www.facebook.com, 01.04.2025
Omawiany post udostępniono 1 kwietnia 2025 roku, przez co niektórzy użytkownicy Facebooka stwierdzili, że był to żart z okazji prima aprilis. Jednak wielu internautów uwierzyło w ten przekaz. Jak czytamy w jednym z komentarzy [pisownia oryginalna]: „Oby to prima aprilis był”. W innym napisano [pisownia oryginalna]: „No właśnie, przestępcy są nagradzani. Czy to się rzeczywiście dzieje? Nic nie zaskoczy już”.
Jakie zarzuty przedstawiono Januszowi Palikotowi?
Byłemu posłowi oraz dwóm jego współpracownikom postawiono zarzuty dotyczące oszustwa. Na stronie Prokuratury Krajowej czytamy, że polegało ono na:
„[…] doprowadzaniu ponad 5 tys. pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z emisją akcji serii B przez spółki z Grupy Kapitałowej należącej do podejrzanych oraz organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi. W dokumentach ofertowych dotyczących zarówno emisji akcji, jak i kampanii pożyczkowych przedstawiono nieprawdziwe, wprowadzające w błąd pokrzywdzonych informacje, co do sposobu wykorzystania pieniędzy wpłaconych przez inwestorów oraz co do rzeczywistej kondycji finansowej spółek”.
Środki wpłacane przez pokrzywdzonych miały być przeznaczane na pokrycie długów spółek. Jak informuje Prokuratura Krajowa, łączna kwota szkody wyrządzonej oszustwem wyniosła 70 mln złotych. Zarzuty przeciwko Januszowi Palikotowi dotyczyły również przywłaszczenia mienia w postaci napojów alkoholowych o wartości ponad 5 mln zł.
Doniesienia rozpowszechniane w postach są fałszywe
W celu sprawdzenia komunikatu podanego w omawianych wpisach zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do Prokuratury Krajowej. Odpowiedzi udzieliła nam prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska:
„Sprawa dotycząca Janusza P. jest prowadzona w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Prokuratury Krajowej. Nie są prawdziwe informacje dotyczące oczyszczenia Janusza P. z zarzutów. Śledztwo jest w toku i na tym jego etapie nie został sformułowany akt oskarżenia, a sprawa nie została przekazana do Sądu. Aktualne są informacje o zarzutach ogłoszonych ww. w październiku 2024 roku”.
Na naszą prośbę internetowe przekazy skomentowało również Biuro Prasowe Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Poinformowano nas, że do wskazanego Sądu:
„[…] nie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Januszowi P. i tym samym wymieniony Sąd nie rozpoznawał i nie rozpoznaje sprawy przeciwko wymienionej osobie. Sąd Okręgowy we Wrocławiu rozpoznawał jedynie w datach 28.10.2024 r. (sygn. IV Kz 925/24) oraz 18.12.2024 r. (sygn. IV Kz 1100/24) zażalenia na zastosowanie środka zapobiegawczego przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia”.
Informacje o oczyszczeniu z zarzutów są nieuzasadnione. Jak wynika z komentarza prokuratury, obecnie nie toczy się żadne postępowanie sądowe przeciwko Januszowi Palikotowi.
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
POLECANE DLA CIEBIE
