Reklamy scamów z wizerunkami polityków zalewają media społecznościowe

Fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog
Reklamy scamów z wizerunkami polityków zalewają media społecznościowe
Jesteśmy na finiszu kampanii prezydenckiej, co sprawia, że w sieci pojawia się coraz więcej treści politycznych – również tych promowanych za pomocą reklam. Facebook jest zalewany scamami, które łączą fałszywe treści polityczne z oszustwami dotyczącymi wyłudzania danych.
Reklamy zawierają nie tylko nieprawdziwe informacje widoczne na obrazkach czy niebezpieczne linki. W części reklam pojawiają się treści zmodyfikowane przy pomocy AI. W ten sposób stworzono deepfaki z fałszywymi wypowiedziami polityków.
Poza wizerunkami znanych osób reklamy scamów zawierają kontrowersyjne treści
Większość reklam, które udało nam się zidentyfikować jako scamy, koncentrowało się na Rafale Trzaskowskim i na Karolu Nawrockim (1, 2). Poza twarzami polityków pojawiały się tam również chwytliwe tematy: emerytury, tajemnice państwowe, ukrywanie prywatnych spraw przed wyborcami.
Sensacyjne (i nieprawdziwe) informacje mogą być wykorzystane na wiele różnych sposobów – ze szkodą dla użytkowników internetu. W ten sposób może dojść do kradzieży danych osobowych bądź do wyłudzenia pieniędzy.
Fałszywy przekaz z ukrytym scamem
Jeden z profilów, który publikuje reklamy z kandydatami na prezydenta, nazywa się Skandaliczna Polska. Promuje on posty z opisem: „Karol Nawrocki ukrywał przed Polakami źródła swoich dochodów w obawie, że ludzie się o tym dowiedzą. Rafał Trzaskowski ujawnił prawdę podczas debaty na żywo!”.
Link pod wpisem rzekomo prowadzi do strony gazeta.pl. Po kliknięciu zostajemy przeniesieni do artykułu opisującego inwestowanie, pobranego ze strony skarbiec.pl.
Ten sam profil udostępniał posty z reklamami zawierające opis [pisownia oryginalna]: „Rafał Trzaskowski ujawnia prawdę o Donaldzie Tusku – teraz grozi mu więzienie!”. W reklamie pojawiają się różne wersje zdjęcia premiera Donalda Tuska oraz link rzekomo prowadzący do strony amazon.pl. Po przekierowaniu trafiamy jednak ponownie na tekst o inwestowaniu pieniędzy.
W reklamach scamów użyto także technologii deepfake
W Demagogu wiele razy opisywaliśmy filmy z wizerunkiem osób publicznych stworzone przy użyciu technologii deepfake (1, 2). Znana twarz miała uwiarygodnić oszustwo, którego celem było wyłudzenie naszych danych czy pieniędzy.
Kolejnym profilem na Facebooku udostępniającym scamowe reklamy są Wiadomości Polskie. Można znaleźć na nim wideo, w którym wykorzystano wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy. W opisie czytamy [pisownia oryginalna]: „Masz 50 lat lub więcej? To może zmienić Twoje życie!”.
Deepfake’owe wideo ukazuje Andrzeja Dudę przemawiającego do narodu w sprawie „nowego programu wsparcia finansowego dla osób po 50 roku życia”. Po kliknięciu w link ukazała nam się strona prezentująca rzekomo usługi biznesowe o nazwie Monetariumasty. Po analizie odkryliśmy, że jest to kolejna platforma wyłudzająca dane osobowe oraz pieniądze.
Czy scamowe reklamy to kolejny element rosyjskiej propagandy?
W niektórych profilach, które analizowaliśmy, dostrzegalne są elementy mogące sugerować wpływy rosyjskie. Jedna z polskich reklam politycznych udostępniana przez profil Wydarzenia Polska przeplata się z reklamami urządzeń sanitarnych, w których użyto języka rosyjskiego. W wersji z obrazkiem przedstawiającym Rafała Trzaskowskiego czytamy [pisownia oryginalna]: „Głosowaliśmy na próźno? Ujawniono prawdę o schematach Trzaskowskiego”.


Innym przykładem jest reklama, w której zamiennie widzimy kandydatów na prezydenta oraz zdjęcia rosyjskiego miasta Królewiec.
Uważaj na sensacyjne treści w reklamach
Reklamy z udziałem polityków mogą wzbudzić emocje i stanowić dla odbiorców zachętę, aby kliknęli w podejrzany link. Podszywanie się pod znane profile, pojawiające się fałszywe komentarze czy podejrzane linki – to kilka z czynników wskazujących na to, że dany post jest scamem.
Od 2020 roku działa w Polsce Lista Ostrzeżeń przed niebezpiecznymi stronami stworzona przez CERT Polska. Na bieżąco są uzupełniane na niej nazwy niebezpiecznych domen, które oszukują użytkowników sieci i wyłudzają od nich dane. W przypadku spotkania się z tego typu działalnością warto zgłosić to na stronie CERT.
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter