Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Czy obecny rząd zamknął granicę dla towarów z Ukrainy? To fałsz
Czy obecny rząd zamknął granicę dla towarów z Ukrainy? To fałsz
![]()
Wiemy, jak to wyglądało w ostatnich latach. Niestety otwarta była granica na towary z Ukrainy, bez żadnej kontroli i dopiero w tej chwili doprowadziliśmy do tego, że ta granica jest zamknięta.
- W maju 2022 roku weszło w życie unijne rozporządzenie, które znosiło cła na towary importowane z Ukrainy i likwidowało ograniczenia w ilości sprowadzanego towaru. Jak wskazała Najwyższa Izba Kontroli, Polska zaczęła się jednak zmagać z ogromnym wzrostem importu zboża z Ukrainy.
- Obecnie na mocy rozporządzenia polskiego ministra rozwoju, ogłoszonego we wrześniu 2023 roku, obowiązuje zakaz importu pszenicy, kukurydzy, rzepaku, słonecznika, mąki i otrębów z Ukrainy.
- W maju 2024 roku wydano kolejne unijne rozporządzenie, które wprowadza możliwość zaciągnięcia tzw. hamulca bezpieczeństwa na import niektórych produktów z Ukrainy – mimo zniesienia ceł (art. 4 ust. 7). Na podstawie tego dokumentu Komisja Europejska wprowadziła cła na import m.in. jaj i cukru powyżej określonego limitu.
- Od 5 czerwca 2025 roku przestanie obowiązywać także to rozporządzenie. Dzień później ma wejść w życie nowe, tymczasowe rozwiązanie, które również będzie ograniczać bezcłowy import niektórych towarów z Ukrainy. Nie oznacza to jednak zamknięcia Polski na import towarów z Ukrainy, dlatego wypowiedź Rafała Trzaskowskiego oceniamy jako fałsz.
Trzaskowski odpowiada na pytania od rolnika
28 maja 2025 roku w ramach debaty w Końskich na różne pytania odpowiadał sam Karol Nawrocki. Nie pojawił się tam Rafał Trzaskowski, który w tym samym czasie odpowiadał na pytania swoich wyborców w Kaliszu.
Jeden z uczestników tego spotkania, który przedstawił się jako rolnik z Wielkopolski, zapytał kandydata KO, czy ważne są dla niego sprawy rolnictwa i polskiej wsi. W odpowiedzi Rafał Trzaskowski wskazał jako zasługę obecnego rządu „zamknięcie” granicy na import towarów z Ukrainy.
W 2022 roku Polskę zalało ukraińskie zboże
30 maja 2022 roku Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej wydały rozporządzenie liberalizujące handel z Ukrainą. Stało się to około trzech miesięcy po pełnoskalowej inwazji Rosji na naszego wschodniego sąsiada.
Na mocy tego rozporządzenia zniesiono cła i kontyngenty ilościowe na towary z Ukrainy (art. 1). A już wcześniej, bo od 2014 roku, na mocy układu stowarzyszeniowego z Ukrainą częściowo zniesiono cła na pszenicę, rzepak, słonecznik i kukurydzę (s. 322–323, 330).
Jak wykazała Najwyższa Izba Kontroli w raporcie z listopada 2023 roku, w ciągu roku od pełnoskalowej inwazji Rosji do Polski z Ukrainy wjechało ponad 4 mln ton zboża i nasion roślin oleistych. Aż 3,4 mln ton tego towaru zostało w kraju.
Według NIK import pszenicy z Ukrainy do Polski w 2022 roku wzrósł o blisko 17 tys. proc. względem roku poprzedniego. W przypadku kukurydzy zaobserwowano wzrost o prawie 30 tys. proc., a import rzepaku wzrósł o 670 proc.
Zakaz importu zboża wprowadzono w 2023 roku
NIK wskazał, że zwiększony import z Ukrainy skutkował wzrostem zapasów zboża, przez co polscy rolnicy mieli problemy ze sprzedażą swojego ziarna. Dodatkowo ceny zboża i rzepaku zaczęły spadać.
Wobec tych problemów 15 kwietnia 2023 roku Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii, wydał rozporządzenie zakazujące przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Objęło ono m.in. zboże i nasiona roślin oleistych. Te przepisy minister uchylił już 21 kwietnia kolejnym rozporządzeniem, dopuszczającym tranzyt produktów rolnych z Ukrainy do polskich portów morskich.
Następnie, w maju 2023 roku, swoje rozporządzenie wydała Komisja Europejska. Zakazała wtedy importu zboża, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika z Ukrainy do Polski, do Bułgarii, do Węgier, do Rumunii i do Słowacji. Potem KE przedłużyła ten zakaz, ale jedynie do września 2023 roku.
Wobec wygaśnięcia unijnych przepisów 15 września 2023 roku polski minister znów wydał rozporządzenie zakazujące importu niektórych towarów z Ukrainy: pszenicy, kukurydzy, rzepaku, słonecznika, mąki i otrębów. Zgodnie z postanowieniami tego dokumentu, obowiązującymi do dziś, dopuszczalny jest jedynie tranzyt.
Unia wprowadza „hamulec bezpieczeństwa”
W maju 2024 roku wydano kolejne unijne rozporządzenie, które wprowadza możliwość zaciągnięcia tzw. hamulca bezpieczeństwa na import niektórych produktów z Ukrainy – mimo zniesienia ceł. Dzięki temu zarządzeniu import pewnych produktów powyżej określonego limitu może być obłożony cłem (art. 4 ust. 7).
Na podstawie tego rozwiązania Komisja Europejska wprowadziła cła na import owsa, jaj, cukru, kaszy i miodu – powyżej określonego limitu. Jak wskazuje w opracowaniu ze stycznia 2025 roku Departament Współpracy Międzynarodowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, stało się to dzięki staraniom Polski.
Koniec rozporządzenia o liberalizacji handlu to nie koniec importu
Od 5 czerwca 2025 roku przestanie obowiązywać także obecne unijne rozporządzenie o liberalizacji handlu. Oznacza to, że wymiana towarów między Ukrainą a państwami UE powinna wrócić do zasad opisanych m.in. w układzie stowarzyszeniowym z 2014 roku, co wiąże się z przywróceniem ceł na niektóre produkty.
Jak donosi Polska Agencja Prasowa, na poziomie unijnym trwają jednak prace nad nowymi tymczasowymi regulacjami określającymi zasady handlu z Ukrainą. W ramach tych rozwiązań również ma być ograniczony bezcłowy import niektórych towarów z Ukrainy.
Jednocześnie według unijnych źródeł PAP niektóre produkty z Ukrainy (m.in. zboże, wieprzowina, wołowina, mleko w proszku, jaja i drób) pozostaną zwolnione z obowiązku licencjonowania.
Jak tłumaczył na początku 2024 roku wiceminister rolnictwa Adam Nowak, licencjonowanie miało zapewnić kontrolę nie tylko nad ilością, lecz także nad jakością importowanych produktów. Jak wiemy z raportu NIK, organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej w latach 2022–2023 wykryły w niektórych próbkach ukraińskiego zboża m.in. obecność szkodników, stwierdziły również przekroczenie dopuszczalnych poziomów pozostałości pestycydów.
Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF) spoczywa na autorach i niekoniecznie muszą one odzwierciedlać stanowisko EMIF i Partnerów Funduszu, Calouste Gulbenkian Foundation i European University Institute.
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter