Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Upadłości konsumenckie po zmianie władzy. Co pominął Nawrocki?
Upadłości konsumenckie po zmianie władzy. Co pominął Nawrocki?
![]()
I gdzie nie jestem, to [przedsiębiorcy – przyp. Demagog] mówią, że w momencie prawdziwych kryzysów państwo polskie [za rządów PiS – przyp. Demagog] starało się małym i średnim przedsiębiorcom pomóc. A dzisiaj spotyka ich znów wzrost cen energii elektrycznej, kolejne regulacje. W ciągu 2 lat 21 000 osób ogłosiło upadłość konsumencką, drodzy państwo. Ten sektor małych i średnich przedsiębiorców upada w wielu częściach Polski.
- Upadłość konsumencka to postępowanie dotyczące osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Przez ostatnie dwa lata ogłosiło ją 42 187 osób, a nie 21 000. Za to w przypadku upadłości przedsiębiorstw mowa o 602 przypadkach, przy czym odnotowaliśmy spadek – z 306 w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku do 296 w analogicznym okresie 2024 roku.
- Roczna liczba upadłości konsumenckich w 2024 roku była najwyższa w historii, ale nie zaczęła rosnąć dopiero po zmianie władzy. Wzrost między ostatnim rokiem rządów premiera Morawieckiego a pierwszym rządem Donalda Tuska wyniósł 187 osób, czyli niecały 1 proc. Roczna liczba upadłości konsumenckich między 2015 rokiem (ostatnim przed objęciem władzy przez PiS) a 2023 rokiem (gdy zmienił się rząd) była natomiast wyższa o 18 888 osób, czyli o 894 proc.
- Przepisy upadłościowe były dwukrotnie nowelizowane – w 2014 roku oraz w 2019 roku. Za każdym razem celem zmian było ułatwienie zadłużonym osobom ogłoszenia upadłości (1, 2). Rząd PiS, podczas przygotowywania nowelizacji prawa upadłościowego w 2019 roku, prognozował, że liczba postępowań upadłościowych w ciągu 5 lat osiągnie 30 tys. otwartych postępowań rocznie (s. 102).
- Karol Nawrocki błędnie przywołuje dane, nie bierze pod uwagę, że liczba upadłości konsumenckich nie zaczęła rosnąć po zmianie władzy, oraz pomija to, że zakładano wzrost liczby postępowań wskutek nowelizacji prawa upadłościowego. Dlatego jego wypowiedź oceniamy jako manipulację.
Upadłość konsumencka dla wybranych
Upadłość konsumencka to potoczne określenie postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Przepisy dotyczące upadłości konsumenckiej w Polsce weszły w życie w marcu 2009 roku, po uchwaleniu ustawy przez Sejm w listopadzie 2008 roku.
Autorzy projektu wskazywali, że celem nowych przepisów jest umożliwienie oddłużenia osobom, które nie prowadzą działalności gospodarczej, i ułatwienie im „nowego startu w życiu”. Zastrzeżono jednak wtedy, że przepisy skonstruowano tak, żeby skorzystanie z upadłości konsumenckiej było dostępne jedynie w wyjątkowych okolicznościach.
Pierwsza liberalizacja przepisów
W 2014 roku grupa posłów z klubu Platformy Obywatelskiej zaproponowała wprowadzenie zmian w prawie upadłościowym. Politycy uzasadniali je potrzebą usprawnienia procesu oddłużania. Argumentowali, że cele, dla których wprowadzono upadłość konsumencką – czyli ograniczenie wykluczenia społecznego, włączenie zadłużonych osób do legalnego obrotu gospodarczego oraz przyspieszenie ściągania wierzytelności – nie zostały osiągnięte (s. 14).
W uzasadnieniu projektu podkreślili również, że od wejścia w życie nowych przepisów 31 marca 2009 roku do końca 2012 roku wydano jedynie 60 postanowień o ogłoszeniu upadłości, na 2 161 złożonych wniosków (s. 14).
Sejm przyjął ustawę i z końcem 2014 roku weszła ona w życie. Wprowadzono wówczas szereg ułatwień. Wśród najważniejszych zmian wymieniono:
- mechanizmy utrudniające sądom odrzucenie wniosków o ogłoszenie upadłości,
- państwową pomoc w opłaceniu kosztów postępowania,
- przepisy zabezpieczające prawo do zachowania części majątku.
Kolejne ułatwienia wprowadzone przez rząd Zjednoczonej Prawicy
Kolejne zmiany w prawie upadłościowym zaproponował rząd Zjednoczonej Prawicy w 2019 roku. Przyjęta wówczas ustawa wprowadziła od 2020 roku nowe reguły, w tym m.in. możliwość ogłoszenia upadłości jedynie na podstawie stwierdzenia niewypłacalności dłużnika. Dopiero po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej sąd miał rozpatrywać przyczyny tej sytuacji.
Dodatkowo zmniejszono formalności związane z procesem oddłużenia, co miało na celu ułatwienie dostępu do procedury upadłości konsumenckiej szerszej grupie osób.
„Do tej pory sądy oddalają nawet połowę wniosków o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Opracowane w Ministerstwie Sprawiedliwości rozwiązania radykalnie zmieniają taki stan rzeczy, z korzyścią dla zwykłego obywatela” – przekonywało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Ile osób ogłosiło upadłość konsumencką?
Według najbardziej aktualnych danych, udostępnionych przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, w ubiegłym roku ogłoszono 21 187 upadłości konsumenckich. A łącznie przez ostatnie dwa lata: 42 187.
Od 2015 roku, czyli od czasu, gdy obowiązują nowe złagodzone przepisy, upadłość konsumencką ogłosiły 115 693 osoby. Z roku na rok liczba ogłoszonych upadłości wzrasta, z wyjątkiem 2022 roku, kiedy wystąpił spadek o 2 583. Dostępne dane przedstawiliśmy na poniższym wykresie.
Dwa lata czy rok?
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez PiS, podczas spotkania wyborczego w Wejherowie poruszył temat liczby upadłości konsumenckich. Nawrocki podał nieprawidłową liczbę osób, które ogłosiły upadłość konsumencką w ciągu ostatnich dwóch lat. Było ich 42 187, a nie 21 000.
Możliwe, że kandydat PiS się przejęzyczył – wcześniej mówił o deficycie budżetowym w perspektywie dwóch lat rządów premiera Tuska. Jeżeli jednak chciał przywołać dane za 2024 rok, żeby wskazać, że po zmianie rządu liczba upadłości konsumenckich znacząco wzrosła, to również jest to nieprawda.
Wzrost między ostatnim rokiem rządów premiera Morawieckiego a pierwszym rządem Tuska wyniósł 187 osób, czyli niecały 1 proc. Dla porównania: liczba upadłości konsumenckich między 2015 rokiem (ostatnim przed objęciem władzy przez PiS) a 2023 rokiem (gdy zmienił się rząd) była wyższa o 18 888 osób, czyli o 894 proc.
Wzrost liczby upadłości konsumenckich był oczekiwany przez PiS
Należy także odnotować, że rząd Zjednoczonej Prawicy spodziewał się wzrostu liczby ogłoszonych upadłości konsumenckich, gdy wprowadzał zmiany liberalizujące prawo upadłościowe.
W uzasadnieniu rządowego projektu ustawy autorzy przewidywali, że zmiany te doprowadzą do wzrostu liczby ogłoszonych upadłości i prognozowali go poziomie 30 tys. postępowań rocznie w ciągu 5 lat (s. 102).
Trzy miesiące po wejściu w życie nowych przepisów, w odpowiedzi na interpelację poselską, przedstawicielka Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazywała, że o ile w niektórych przypadkach procedura upadłości konsumenckiej może stanowić pole do nadużyć, o tyle projektowano ją jako „systemowy środek przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu”.
Upadłości przedsiębiorstw oraz długi Polaków
Dane dotyczące upadłości konsumenckiej nie przedstawiają bezpośrednio sytuacji małych i średnich przedsiębiorstw.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego liczba upadłości przedsiębiorstw nie wrasta. W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku odnotowano 296 upadłości przedsiębiorstw wobec 306 w analogicznym okresie 2023 roku (s. 2).
Jeżeli chodzi o nieterminowe spłacanie zadłużeń, to Raport InfoDług informował, po przeanalizowaniu danych od września 2023 do września 2024 roku, że nieopłacone na czas zobowiązania Polaków osiągnęły rekordową kwotę 86,5 mld zł. Niemniej autorzy raportu wskazali, że tempo wzrostu zadłużenia zmniejszyło się z 8,4 proc. do 3,5 proc., a liczba osób, które nie płacą zobowiązań na czas, spadła o 116 790 osób.
Program Fact-Checking and Countering Disinformation: Poland’s 2025 Presidential Election jest prowadzony przez Stowarzyszenie Demagog dzięki wsparciu EMIF zarządzanemu przez Calouste Gulbenkian Foundation. Wyłączna odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez European Media and Information Fund (EMIF) spoczywa na autorach i niekoniecznie musi odzwierciedlać stanowisko EMIF i Partnerów Funduszu, Calouste Gulbenkian Foundation i European University Institute.
Kontroluj polityków!
Patrz władzy na ręce i wspieraj niezależność.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter